Przystanki autobusowe zapobiegające rozprzestrzenianiu się wirus

Walka z koronawirusem na całym świecie przybiera różne postaci. Rządy różnych państw, ale także przedsiębiorstwa i firmy stale szukają nowych rozwiązań, które będą pozwalały na skuteczną ochronę życia i zdrowia wielu osób. W chwili, gdy my na przykład oglądamy filmy albo sprawdzamy, co może nam zaproponować bonus za rejestracje bez depozytu, biznesmeni i naukowcy pracują nad tym, aby na przykład komunikacja miejska nie stanowiła tak dużego problemu w kontekście potencjalnego zarażenia. Przykładem są, chociażby inteligentne przystanki autobusowe. Taki projekt, który może się okazać ostatecznie flagowym, powstał w Seulu. W koreańskim mieście lokalne władze wzięły sobie do serca konieczność znalezienia skutecznego rozwiązania, jeśli chodzi o skuteczne zmniejszenie rozprzestrzeniania się koronawirusa. W praktyce wynalazek okazuje się bardzo praktyczny. Wykorzystuje się nowoczesne technologie w postaci specjalnych sensorów oraz światła ultrafioletowego. Wszystko po to, aby chronić społeczeństwo.

Koreańczycy stawiają na nowoczesne technologie

Jak w praktyce więc w Korei Południowej zastosowano takie rozwiązania? W stolicy tego państwa równolegle do dróg autobusowych zainstalowane zostały przystanki, które są zasilane energią słoneczną. One właśnie mają dzięki innowacyjnej technologii pomóc w walce z przenoszeniem się wirusa. W rzeczywistości wyglądają one jak schronienia zamknięte. Na zewnątrz zainstalowane mają mnóstwo sensorów. M.in. służą one do pomiaru temperatury. Z kolei w środku zamontowane są lampy UV, które są odpowiedzialne za dezynfekcję. Pasażerowie najpierw, więc muszą ustawić się przed kamerą termalną. Gdy pomiar temperatury wskazuje normę, to drzwi się otwierają. Jeżeli jednak będzie się wychylać ponad normę, to do środka nie wejdziemy. Warto też zaznaczyć, że projektanci wzięli pod uwagę pomiary temperatury u dzieci, które jest nieco inna. Zamontowano, więc czujniki na poziomie niższym.

W środku antywirusowego przystanku Jeżeli już pasażer wejdzie do środka po wcześniejszym przejściu pozytywnym pomiaru temperatury, może zauważyć szklane panele, w których są zamontowane lampy ultrafioletowe. Poza tym jest klimatyzacja, a także pojemniki zawierające środek do dezynfekcji rąk. Nie zabrakło także darmowego WiFi. Dostępny jest również wyświetlacz, który informuje o spodziewanych przejazdach autobusów. Poza tym podróżni mogą dzięki streamingowi na żywo śledzić okoliczny ruch drogowy. Zwróćmy jednak uwagę na to, że pomimo tego, że jest tu cała masa wspomnianych środków zabezpieczających, to podróżni nadal mają obowiązek korzystania z maseczek oraz zachowania dystansu od innych - co najmniej 1 m. Te wszystkie środki ostrożności są jak najbardziej zrozumiałe szczególnie z uwagi na fakt, że przez jeden taki przystanek każdego dnia będzie się przewijać od 300 do 400 osób.

Szerokie zastosowanie nowoczesnych przystanków Tego rodzaju przystanki jak łatwo się domyślić, przydałyby się pod każdą szerokością geograficzną, ale szczególnie były potrzebne w Seulu. Lokalne władze poinformowały, że budowa takich innowacyjnych technologicznie punktów dla podróżnych wiązała się nie tylko i wyłącznie z ograniczeniem przenoszenia się groźnego wirusa. Innym powodem są także niezwykle wysokie temperatury obecne tu w miesiącach letnich oraz deszcze monsunowe. Warto też zauważyć, że koszty budowania takich przystanków nie są wcale małe. Jedna taka konstrukcja to inwestycja na poziomie 84 000 USD. Niemniej jednak samorządowcy są zdeterminowani, aby oferować kolejne przystanki. Kto wie, może tego typu projekty mogłyby się sprawdzić również na terenie Europy i na obszarze Polski? Jest to na pewno rozwiązanie, które pozwoliłoby na ograniczenie gromadzenia się ludzi na małej powierzchni. A to, jak wiemy, są doskonałe warunki, aby wirus się rozprzestrzeniał.

Livesports, wyniki na żywo, skróty meczów 0

  1. Najnowsze wiadomości

Pokaż więcej postów
Zgłoś błąd
STS