Dyrektor sportowy Realu ws. Lopetegiego
24.10.2018 17:48
Wczorajsza wygrana Realu Madryt nad Wiktorią Pilzno z pewnością nie nastawia pozytywnie przed wielkim klasykiem. Pomimo wygranej Realu, na pewno daje do myślenia fakt, iż nawet klub z Czech jest w stanie strzelić gigantowi bramkę na jego własnym terenie.
Pierwsza bramka Karima Benzemy na pewno mogła mocno zaostrzyć apetyty kibicom Realu na samym początku spotkania. Niestety ale Benzema oprócz jednego strzelonego gola nie był w stanie pomóc swojej drużynie i zapewnić jej więcej bramek.
Co więcej, sam Real pomimo prowadzenia stracił bramkę i sytuację w końcowej fazie musiał ratować znów Marcelo, który kolejny raz wpisał się na listę strzelców. Niestety, ale piłkarze ofensywni Realu Madryt są nadal w wielkim problemie, jeśli chodzi o bilans strzelanych bramek, nawet jeśli chodzi o słabych przeciwników.
Warto dodać iż Marcelo doznał również kontuzji, dlatego jego mecz podczas Gran Derbi stoi pod znakiem zapytania.